czwartek, 26 lutego 2015

Wiosenne dodatki tekstylne do kuchni.

Kazdy , kto zaglada na moj domowy blog
 http://alicja-potamtejstronielustra.blogspot.co.at/
juz wie ,ze w tym roku na wiosne w mojej kuchni bedzie dominowal kolor zolty, zielony i bialy.
Kupilam troche fajansu z motywami cytryn .Uszylam kilka dodatkow tekstylnych.Pokusilam sie o wyhaftowanie haftem plaskim cieniowanym cytrynek.Musze przyznac ze to naprawde trudny haft.Widze ze  musze  duzo cwiczyc, by moje prace mozna bylo nazwac "haftowanymi".Ale i tak  pokaze Wam co mi wszylo.Wiec po kolei.Rekawica kuchenna i chwytak do garnkow.

Sama rekawicaDo wyszycia cytryny  uzylam welny.

Chwytak.Do wyszycia tej cytryny i listkow uzylam muliny.

Biezniczek na poleczke pod okap.


Oraz podkladki  sniadaniowe z motywem  zoltych roz.

Tym razem nie lamowalam podkladek tylko brzeg haftowalam maszynowo sciegiem galazkowym w czterech roznych kolorach nicmi cieniowanymi,co widac dobrze na zblizeniu ponizszego zdjecia.


 Kupilam takze zupelnie przypadkowo ksiazke do haftu plaskiego  a w niej 400 roznych motywow do wyhaftowania.Taki rarytasek nie czesto sie trafia.Zostala wydana w USA w 1986 roku.


Tak wiec ide cwiczyc dalej ten trudny haft plaski cieniowany i szyc nastepne tekstylia do  mojej wiosennej kuchni.Sloneczka Wam zycze.)

sobota, 21 lutego 2015

Wpadlam w zachwyt nad suknia Hermiony.

Pisze  Wam szybkiego posta, bo za chwile bede ogladac  w TV na zywo opere AIDA   z LA SCALA.Muzyke do tej opery napisal Giuseppe Verdi.
 A teraz o tym ,jak wpadlam w zachwyt nad sukienka , ktora szylam dla mojej wnusi Kamilki na karnawalowy bal do szkoly.Otoz wymyslila i wyszukala ja sobie sama. To suknia Hermiony z Harry Pottera.Film znacie i bohaterke tez.Tylko ze  filmowa Hermiona to aktorka i dorosla panna a moja wnusia to 10 letnia dziewczynka.Proporcje calkiem inne, ksztalty tez.Szylam bez szablonow, bez form tylko dwa razy  przymierzalam .I suknia lezy pieknie, pasuje, podobala sie w szkole a najwazniejsze ze  Kamilce sie podobala.Oto Kamilka w sukni.

A ponizej  ujecie z boku.

Wciaz aplikuje w wolnych chwilach kolejne bloki do The Bird of Paradise Quilt.
Prezentuje Wam kolejne dwa.
Blok nr 17.Robin and Nest of Eggs.

Blok nr 8.Fruit Bounty.

Szyje  rowniez kolejne bloki do FWQ.Mam ich juz 42..a ma byc 111.

Powstaly nastepne dwie poduszki do   lawendowo-wrzosowego kompletu poscieli.


Narazie tyle prac powstalo.
Opera AIDA sie zaczyna.Mala migawka pobrana z sieci.

Zycze Wam milej niedzieli i naturalnie wspanialego  tygodnia.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Szycie potrzebne dla domu.

Witam Was milo juz w lutym i zycze by zima nie byla sroga.
Zbliza sie powoli wiosna.Przyjdzie  czas na porzadki i dekoracje domow.Cos trzeba bedzie wyrzucic, cos wymienic, cos dokupic a przede wszystkim zagospodarowac to co sie juz ma .Dobry pomysl wart jest zawsze duzych pieniedzy.
Ja juz powoli przygotowywuje sie to cieplejszych dni.W planie jest szycie firan i zaslon(dotychczasowe mi sie juz opatrzyly) a takze wymiana tekstyliow kuchennych.
Na Dzien Babci od wnusi Kamilki dostalam tacke do serwowania ciasteczek.Uszylam wkladke do niej wykorzystujac  haft z  Artillo.

Na wilkinowy kosz uszylam sukienke .

Dotychczas siedzial w nim kot a sam kosz po wylakierowaniu zrobil sie brzydki.

Teraz w koszu sa moje magazyny robotkowe.

Zaczelam szyc komplet poscieli w lawendowo-fiolkowym kolorze w polaczeniu z biela.

A tu zaglowek i poduszka prosta, bez udziwnien.Bedzie jeszcze poduszka duza,  poszwa na koldre i narzuta pikowana dwukolorowa.

Reszte pokaze w nastepnym poscie.Czeka ma mnie ogrom ufokow do wykonczenia ..ale moja starosc ...czyli moj padniety kregoslup nie pozwala mi juz na zbyt wiele.
Zycze Wam udanego tygodnia.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...